Imieniny
Małgorzata MusierowiczLaura wypadła z bramy jak torpeda i mknęła ulicą Roosevelta
pod górę. Nie minęły i trzy minuty, jak znalazła się na Mickiewicza.
Ostatnia w rzędzie secesyjnych kamienic po lewej stronie była chyba
najpiękniejsza: elegancka, rozległa, czteropiętrowa, z uroczą
wieżyczką w narożniku spadzistego dachu, z balkonowymi loggiami
ukrytymi w cieniu wdzięcznych łuków, z oknami o wytwornych
podziałach.
Jednakże Laura nie zamierzała cieszyć oczu niuansami
architektury. Z wielką prędkością wpadła do ozdobnej bramy i
błyskawicznie przebyła szerokie drewniane schody o czterech
kondygnacjach. Bez śladu zadyszki znalazła się na poddaszu,
wykupionym przez sławną aktorkę Anielę Żeromską. Laura była tu
niedawno, z mamą, Pyzą i Grzegorzem, na spektaklu miniteatru
domowego (salon, w którym znajdowała się mała scena z kurtyną i
nawet zestaw reflektorów). W wielkim mieszkaniu na poddaszu,
pięknie urządzonym, było nawet miejsce na mały bankiet dla gości,
już po spektaklu (potrawy przygotował własnoręcznie Bernard).
---